26 czerwca 2015 r. Dziś mijają dokładnie 3 lata od kiedy wyruszyliśmy w podróż. 3 lata od dnia, w którym spakowaliśmy całe nasze dotychczasowe życie do pudeł i zamknęliśmy je w piwnicznej komórce, a sami z dwoma plecakami wyruszyliśmy w świat. 3 lata temu byliśmy przekonani, że od co najmniej 2 lat będziemy znów wiedli […]
Najwyższy czas na podsumowanie naszej azjatyckiej przygody: 12 krajów, dziesiątki miejsc, setki spotkanych ludzi i tysiące przejechanych kilometrów: pociągiem, autobusem, stopem, samolotem. Gdzie było najlepiej, najciekawiej, co najbardziej zapadło nam w pamięć? Kiedyś nie potrafilibyśmy odpowiedzieć. Każdy kraj jest inny, każdy ma coś do zaoferowania. Każde miejsce jest na swój sposób fascynujące, a osobiste wrażenie […]
Na pewno wrócicie rozwiedzeni! – złowróżyła moja mama przed samym wyjazdem. Jak wytrzymujecie non stop ze sobą przez tyle czasu? – pytali znajomi, gdy o problemach nie było nawet słychać. Czy mieliśmy siebie dość? Nie. Nawet po 15 miesiącach wspólnego podróżowania. We dwoje nie znaczy w duecie Dokładnie w miesiąc po ślubie pomachaliśmy rodzinom […]
Już jakiś czas temu minął rok odkąd jesteśmy w podróży. Nie napisaliśmy o tym, po części bo nie było na to czasu, ale głównie dlatego, że nie byliśmy pewni co dalej. Z jednej strony połknęliśmy podróżniczego bakcyla i chcieliśmy przeć naprzód, a z drugiej niezałatwione sprawy wzywały nas do Polski, a my sami coraz bardziej […]
23-25.07.2012 Jezioro Khovsgol Jedziemy konno wzdłuż brzegów krystalicznie czystego jeziora Khovsgol. Widoki są przepiękne, niestety pogoda nie dopisuje: jest chłodno, wietrznie i od rana siąpi deszcz. Gdy ulewa rozpoczyna się na dobre, jesteśmy już daleko od naszych namiotów i nie bardzo wiemy co robić. Wtedy na skraju lasu widzimy jurtę, z której kusząco unosi się […]
18.07.2012 Karakorum Gdy tylko zostawiliśmy suche żwiry Gobi za plecami, zalały nas ulewne deszcze nękające tego lata mongolskie stepy. Strumienie przybrały na sile i stały się rzekami, a drogi przeistoczyły się w grząskie błotniska. Nie raz przekraczaliśmy rzekę do połowy w wodzie i nie raz utknęliśmy w błocie. Dzięki umiejętnościom naszego kierowcy – Tawy, udało […]
13.07.2012 Baga Gazriin Chuluu Z ulgą opuszczamy hałaśliwe i tłoczne Ułan Bator. Po kilku dniach w tym mieście wszyscy odczuwamy potrzebę wyciszenia się na łonie natury. Szybko zjeżdżamy z asfaltowej trasy, by pomknąć jedną z wielu szutrowych dróg przecinających step. Jedziemy dolinami i szczytami wzgórz, czujemy odurzający zapach ziół, podziwiamy wspaniałe krajobrazy i obserwujemy pasące […]
Mongolia zawsze kojarzyła nam się z krajem trudno dostępnym, gdzie drogi asfaltowe kończą się w promieniu kilkudziesięciu kilometrów od stolicy, a resztę kraju pokrywa prawie niezamieszkany step. Choć po części to wyobrażenie jest prawdziwe, to okazuje się, że Mongołowie są świetnie przygotowani do przyjmowania turystów w swoim kraju. Dziesiątki hosteli w Ułan Bator organizują wycieczki […]
Wyznaczyliśmy datę naszego wyjazdu z myślą o tym, by 11 lipca znaleźć się w stolicy Mongolii, Ułan Bator, na największym święcie tego kraju – Festiwalu Naadam. Nie byliśmy jedyni, bo w Moskwie, Transsibie i nad Bajkałem, spotkaliśmy wiele osób, które miały ten sam cel – zdążyć na Naadam. Czy było warto? Na pewno nie jest […]