Do tej pory wszystko szło jak z płatka. Zazwyczaj było tak łatwo, że wręcz nudno, a my byliśmy zbyt zorganizowani, by podejmować złe decyzje, które przecież są źródłem najlepszych historii. Wszystko zmieniło się na Filipinach, podczas naszego drugiego pobytu w Manili – trochę z powodu złych decyzji, trochę przez zwykłą ludzką głupotę, ale w większości […]
W sercu filipińskiej Kordyliery leży Kalinga – prowincja, w której jeszcze do niedawna regularnie wybuchały wojny pomiędzy klanami zamieszkującymi położone w górach wioski. Każda kradzież, zabójstwo lub zniewaga, musiały zostać pomszczona w walce. Łowcy głów wyruszali do sąsiedniej wioski, by wymierzyć sprawiedliwość i wracali ze ściętymi głowami swoich przeciwników, na znak odwagi i triumfu. Za […]
Nie czuję nóg! Marcin, błagam, ponieś mnie… Jak dorwę się do łóżka, to przez tydzień się z niego nie ruszę… Co ja bym oddał dzisiaj za ciepły prysznic! Żołądek przykleja mi się do kręgosłupa, a nawet nie mam siły podnieść łyżki do ust… Nie wysiadam z tego trycykla. Zostaje! Po 10-ciu godzinach wyczerpującego marszu w […]
Do Banaue, najbardziej turystycznego miejsca w Północnym Luzonie, przyjechaliśmy na dachu rozpędzonego do 20 km/h jeepney’a, z miasteczka po zachodniej stronie gór – Sagady. Ta urocza wioska, choć nieco trudniej dostepna, bardzo przypadła nam do gustu, bo przypomniała nam o polskich górach, w które jeździmy o tej porze roku. Nic dziwnego, że pokochaliśmy te klimatyczne […]
Autobusem: Autobus to najlepszy, choć dość powolny środek transportu na większych wyspach, takich jak Luzon, czy Cebu. W zależności od regionu, autobusy różnią się dramatycznie: począwszy od wygodnych, nowoczesnych autobusów z wi-fi wyruszających z licznych dworców w Manili, poprzez bardzo powolne i „przewiewne” autobusy w górach Północnego Luzonu, po zatłoczone i wysłużone pojazdy na mniejszych […]
Pierwszym i najlepszym źródłem wiedzy o miejscu, do którego przybywasz jest kierowca taksówki, którą pokonujesz drogę z lotniska do miasta. O ile taksówkarz mówi językiem, którym i ty władasz, co na Filipinach akurat nie jest problemem, możesz dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy o mieście, w którym spędzisz najbliższe kilka dni/miesięcy/lat. My, jak do tej pory, […]
Do naszego pierwszego lotu pozostało jeszcze trochę czasu. Z Sankt Petersburga do Singapuru przyjechaliśmy lądem, ale w końcu przychodzi taki moment, że trzeba kupić bilet i wsiąść w samolot. Bo jak inaczej dotrzeć na Filipiny? Ostatnie kilka dni w Singapurze skutecznie wyprało nasze portfele, więc wizja kolejnych pięciu, które zostały nam do wylotu, w hałaśliwym […]
Choć z wykształcenia jestem architektem, nigdy wcześniej o architekturze nie pisałam. Po pierwsze nie czuje się w tym temacie ekspertem, a po drugie niewiele rzeczy zachwyca mnie na tyle, by o nich wspominać. Są jednak takie momenty, kiedy nie potrafię pozostać obojętna. Budzi się wtedy architektoniczna część mojej duszy, która w tej jednej chwili chciałaby […]
Pamiętacie jak w Laosie szukaliśmy tradycyjnych plemion? Przez kilka dni jeździliśmy od wioski do wioski po górzystym terenie Złotego Trójkąta, na granicy z Birmą i Chinami, próbując znaleźć takich mieszkańców, jak choćby na tarasach ryżowych w YuanYang. Ale w YuanYang był dzień targowy i kto wie, może w żaden inny dzień kobiety nie chodzą tak […]