– 40 soli?! 12 dolarów za wejście do klasztoru?! Po moim trupie! Nie wchodzimy. – kto zna Marcina ten wie, że takie słowa w jego ustach to nie rzadkość. Nie to żeby Marcin był skąpy (czy ja napisałam „Marcin” i „skąpy” w jednym zdaniu?!), ale nie lubi przepłacać, a szczerze mówiąc i mnie ta cena […]
Od dawna czekaliśmy na moment, w którym pójdziemy w góry. Przez kilka dni tylko my i przyroda, spanie pod milionem gwiazd, widoki jak z pocztówek, żadnych wsi, czy sklepów, woda filtrowana ze strumienia i cały dobytek na plecach. Najpierw musieliśmy się zaaklimatyzować, bo 4750 m n.p.m., na które mieliśmy się wspiąć to nie przelewki. Pierwszego […]
Huanchaco. Kiedy umieściliśmy tę małą, nadmorską miejscowość na naszej liście 10 miejsc do zobaczenia w Północnym Peru, kilka Waszych komentarzy dało nam wyraźnie do zrozumienia: Nam Huanchaco nie przypadło do gustu! I wiecie co? Zupełnie się nie dziwimy. Huanchaco wcale nie jest piękne. Na wąską plażę, szczególnie w czasie odpływu, ocean wyrzuca foliowe worki, plastikowe […]
LITO zaczepił nas kiedy buszowaliśmy po targu pełnym tropikalnych owoców, egzotycznych zwierząt i magicznych ziół. – Hola! Chcecie popływać po rzece Itaya? Mam łódkę, mogę Was zabrać, pokazać Belen, mój dom, widok na miasto. Chcecie? – zapytał obdarzając nas szczerym, szerokim uśmiechem, równocześnie pokazując zeszyt pełen rekomendacji na zachętę. Chcieliśmy popływać po rzece Itaya, może […]
Od kiedy kilka lat temu, niejako przy okazji, obejrzałam odcinek „Boso przez świat” Cejrowskiego o podróży Amazonką do Atlantyku, wiedziałam że chcę przeżyć coś takiego. Wszędzie ludzie, ścisk, hamaki na pokładzie, żywe kurczaki pod, komary, słońce, deszcz, i znowu słońce, wschody i zachody, i tak przez 2 tygodnie. Nie po to żeby się przemieścić, tylko […]
Zawsze marzyliśmy o przygodzie w dżungli. Ale nie takiej, w której nie ma żadnych zwierząt, bo 5 km dalej żyją ludzie, tylko takiej prawdziwej: nieprzebytej, przepastnej, dzikiej. Zawsze marzyliśmy o przygodzie w Amazonii. W Kolumbii, w rejony lasu tropikalnego można się dostać tylko samolotem, więc pewnie poczekalibyśmy z realizacją tego marzenia, aż dotrzemy do Peru, […]
Wielokrotnie już zachwycaliśmy się wulkanami. W Gwatemali, Nikaragui, a szczególnie gdy zobaczyliśmy je po raz pierwszy – w Indonezji. Zawsze wydawały nam się takie majestatyczne, intrygujące i niebezpieczne, ale wszystko, nawet największa egzotyka, z czasem powszednieje. Wulkan, jak wulkan – myśleliśmy sobie patrząc na Concepcion – jeden z najpiękniejszych wulkanów świata i kiedy już wydawało […]
Nieczęsto piszemy o dużych miastach, bo niezmiernie rzadko nas inspirują. Szczególnie w Ameryce Łacińskiej, gdzie stolice konkurują raczej w kategoriach brzydoty i zagrożenia, niż bezpieczeństwa i piękna. Ale o Quito wspomnieć musimy. Dlatego że to najładniejsza stolica stąd do Meksyku, ze wszystkich stron otoczona ośnieżonymi szczytami wulkanów, pełna ociekających złotem kościołów i zabytkowych kamienic. Poza […]
W Kartagenie byliśmy dwa razy. Pierwsze wrażenie nie było najlepsze i nawet spowodowało, że zaczęliśmy wątpić w istnienie innego, pięknego oblicza miasta. Za drugim razem: ZAKOCHALIŚMY SIĘ! Stare miasto za murami jest jednym z najpiękniejszych, jakie w życiu widzieliśmy, spokojnie mogące rywalizować z naszymi faworytami z Ameryki Środkowej. Może nie tak ładnie położone jak Guanajuato, […]