Od dawna czekaliśmy na moment, w którym pójdziemy w góry. Przez kilka dni tylko my i przyroda, spanie pod milionem gwiazd, widoki jak z pocztówek, żadnych wsi, czy sklepów, woda filtrowana ze strumienia i cały dobytek na plecach. Najpierw musieliśmy się zaaklimatyzować, bo 4750 m n.p.m., na które mieliśmy się wspiąć to nie przelewki. Pierwszego […]
Dwa miesiące w Peru minęły w oka mgnieniu. Zaliczyliśmy Gringo Trail, przez dwa tygodnie regenerowaliśmy zużyte podczas przepychanek zapasy energii w Huanchaco, by potem zapuścić się na parne, amazońskie niziny, pełne moskitów i niebotycznie pięknej przyrody. Przyszedł czas na góry. Najpierw te niższe, zielone, przypominające wyglądem ekwadorskie (minus wulkany), aż w końcu te, o których […]