Nieczęsto piszemy o dużych miastach, bo niezmiernie rzadko nas inspirują. Szczególnie w Ameryce Łacińskiej, gdzie stolice konkurują raczej w kategoriach brzydoty i zagrożenia, niż bezpieczeństwa i piękna. Ale o Quito wspomnieć musimy. Dlatego że to najładniejsza stolica stąd do Meksyku, ze wszystkich stron otoczona ośnieżonymi szczytami wulkanów, pełna ociekających złotem kościołów i zabytkowych kamienic. Poza […]