Przed ostatnie kilka lat Syczuan ogarnęła pandzia euforia. Hitem sezonu są czapeczki z daszkiem z pandzimi uszkami, pandzie „futerka” i nakładki na telefony w kształcie pandy, nie mówiąc o wszechobecnych pluszakach, czy koszulkach. Każda chińska turystka w Syczuanie nosi coś pandziego, bo tak dyktuje moda. Jedziemy więc autobusem do Chengdu – pandziej stolicy, z kilkunastoma […]