Malapascua – nurkowanie z rekinami!

Kiedy zaczynaliśmy kurs nurkowy na Koh Tao w Tajlandii, byliśmy przekonani, że podstawowy certyfikat Open Water będzie naszym pierwszym, ale i jedynym krokiem w podwodny świat. Okazał się on jednak dużo bardziej fascynujący, niż przypuszczaliśmy i już miesiąc później, na Filipinach, zdobyliśmy drugi poziom – Advance uprawniający do nurkowania do 30 metrów. A wszystko po to, by zanurkować z kosogonami, czyli 6-metrowymi rekinami, które choć zazwyczaj żyją na głębokości 200 metrów, czasem wypływają na 30-metrowe wody dostępne dla przeciętnego nurka. Kosogony są zupełnie nieszkodliwe dla człowieka, a ich widok powoduje raczej śmiech niż strach: małe szczęki i duże wyłupiaste oczy, a do tego płetwa ogonowa będąca połową 6-metrowego ciała. To było nasze pierwsze tak głębokie nurkowanie i pierwsze spotkanie z rekinami i jak do tej pory najlepsze. Niestety nie udało nam się uchwycić momentu, gdy rekiny podpłynęły najbliżej, bo byliśmy zajęci podwodnymi ćwiczeniami, ale mamy nadzieję że wystarczy to, co na filmiku poniżej.

9 Responses to “Malapascua – nurkowanie z rekinami!”

  1. Przedeptane.pl pisze:

    blada zazdrość! też mamy to zanotowane na naszym bucketliście :) przyjdzie taki dzień …

  2. Ania Adamczak pisze:

    „(…)byliśmy przekonani, że podstawowy certyfikat Open Water będzie naszym pierwszym, ale i jedynym krokiem w podwodny świat. ”

    Jeszcze nie spotkałam osoby, której by się podobało, ale poprzestałaby na jednym razie. Na moje oko jesteście straceni! 😉
    No i super nur! Sama najbardziej lubię płytkie – jasno, najbardziej kolorowo i pełno rybek, ale raz na jakiś czas warto zejść na te 30.

    P.S. Czy jesteście w stanie ocenić, jak szybko dałoby radę dostać się z Boholu na Malapascuę??

  3. W ciągu jednego dnia, jeśli wyruszysz bardzo szybko. Ostatnia łódka na Malapascue wyplywa o 16:00 ale warto być wcześniej.

  4. Ania Adamczak pisze:

    Dzięki!! Nie planowaliśmy, ale zobaczymy, czy nie uda się wcisnąć.

  5. Warto! To jeden z lepszych nurków jakie zrobiliśmy!

  6. Mario pisze:

    Ile pesos na filipinach kosztuje drugi poziom Advance?

  7. Hej,
    dobrze zrozumiałem, że aby zobaczyć rekiny to trzeba zejść na min 30 metrów?
    Nie ma miejsc gdzie jest płycej?Mam tylko P1 czyli do max 20 metrów :(

    • paczkiwpodrozy pisze:

      Tak Łukasz, niestety minimum 30 metrów, bo na takiej głębokości zaczyna się podwodna góra. My jak przyjechaliśmy na Malapascua mieliśmy tylko Open Water i żeby pływać z rekinami musieliśmy zrobić kurs Advance. Dziwne jak na Filipiny, ale tam faktycznie sprawdzają uprawnienia.

Odpowiedz na „MarioAnuluj pisanie odpowiedzi